poniedziałek, 4 kwietnia 2011

w metaforach - omega 14

Chciała tylko zjeść pomarańczę. Przy okazji odkryła, że nie tak łatwo sobie przeciąć palec. Sok złączył się z krwią na talerzyku i wyglądał naprawdę niesamowicie... Czy nie powinno jej to boleć? Rana dość głęboko tylko szczypała po dostaniu się tam płynu o smaku pomarańczy. Tylko tym.

3 komentarze:

nofound pisze...

Czy ty piszesz o sobie czy to tylko są takie.. wiesz? :))

nofound pisze...

Tak spodobało mi się. :)

Karolina Malusiak pisze...

cudownie to napisałas ! :*
naprawdę? ojej to bardzo miłe.
Olu kochana cieszę się, że uklada Ci się,u mnie niestety nie za bardzo .. :( chce w to wierzyc ale to po prostu nie mozliwe,mam nadzieję,że nie dlugo porozmawiamy na gg.
no i ciesze sie Twoim szczesciem baaaardzo : *

xoxo